Kolokwialnie nazywany bongo instrument kubański coraz częściej jest widywany w rękach muzyków z całego świata, także Polaków. Bongosy są wyjątkowym narzędziem muzycznym, które potrafi produkować dziesiątki niepowtarzalnych dźwięków, którymi szczyci się dorobek kulturowy Kuby. Jednak mimo swojej świetności te dwa bębenki okryte zwierzęcą skórą są stosunkowo tanie i praktycznie każdy może rozpocząć naukę gry na tym instrumencie. Zatem jak wygląda gra na bongosie? Na co trzeba być gotowym?
Gra na bongosach – czynność jednocześnie prosta i trudna
Przymierzając się do gry na instrumencie bongo, nie trzeba kupować żadnego dodatkowego sprzętu. Wystarczą same palce, ponieważ to ich opuszkami uderza się o powierzchnię bębenków. Sam mechanizm jest prosty, w końcu naciskanie na naciągniętą skórę to cała sztuka gry na bongosie, jednak aby robić to na wysokim poziomie potrzeba lat praktyki. W końcu przy tym instrumencie znacznie ma każdy palec, każda uncja siły włożona w nacisk na powierzchnię, a nawet sposób, w jaki trzyma się instrument. Jednak dlatego bongo jest też intrygującym instrumentem, w końcu zawsze można nauczyć się nowej metody wytwarzania dźwięków lub samemu ją opatentować.
Nastrajanie kubańskiego instrumentu
Tym, co sprawia, że bongo jest dobrym instrumentem dla początkujących, jest konieczność nastrajania go przed każdą grą. Skóra nie może być ciągle naciągnięta, ponieważ straci swoje właściwości, dlatego po odłożeniu instrumentu należy ją poluźniać lub zdejmować. Wyrabia to dobry nawyk regularnej konserwacji narzędzia muzycznego. O ile w oryginalnych kubańskich bongosach stosuje się proste naciągi, to nowoczesne instrumenty mają metalową obręcz, która znacznie ułatwia strojenie instrumentu. Dlatego regularne naciąganie skóry bongo nie będzie problemem nawet dla amatora.
